Dihydroksyaceton dla skóry: najbezpieczniejszy składnik do opalania

widoki

Ludzie na całym świecie kochają piękną, muśniętą słońcem cerę, taką jak J. Lo, tuż po powrocie z rejsu – ale z pewnością nie przepadamy za towarzyszącymi jej szkodliwymi skutkami słonecznymi. Poznaj piękno dobrego samoopalacza. Niezależnie od tego, czy jest to butelka, czy spray do stosowania w salonie, możesz być prawie pewna, że formuła zawiera dihydroksyaceton. Nazwa jest z pewnością trudna do wymówienia, dlatego dihydroksyaceton najczęściej jest znany jako DHA.

DHA jest swego rodzaju jednorożcem w świecie kosmetyków, ponieważ po pierwsze, występuje tylko w jednej kategorii produktów, a po drugie, jest jedynym składnikiem, który potrafi to, co potrafi. Czytaj dalej, aby dowiedzieć się, jak powstaje ta sztuczna opalenizna.

Opalona uroda
DIHYDROKSYACETON
RODZAJ SKŁADNIKA: Cukier
GŁÓWNE ZALETY: Powoduje reakcję chemiczną w skórze, która powoduje przyciemnienie komórek, co zapewnia opaleniznę.1
KTO POWINIEN GO STOSOWAĆ: Każdy, kto chce uzyskać opaleniznę bez szkodliwego działania słońca. DHA jest generalnie dobrze tolerowany przez większość osób, choć czasami może powodować kontaktowe zapalenie skóry, mówi Farber.
JAK CZĘSTO MOŻNA STOSOWAĆ: Efekt przyciemniający DHA pojawia się w ciągu 24 godzin i utrzymuje się średnio do tygodnia.
DOBRZE WSPÓŁPRACUJE Z: Wiele składników nawilżających, które często są łączone z DHA w produktach samoopalających, szczególnie w kremach nawilżających i serum, mówi Farber.
NIE STOSOWAĆ Z: Kwasy alfa-hydroksylowe przyspieszają rozkład DHA. Choć są dobrym sposobem na pozbycie się opalenizny, nie należy ich stosować podczas nakładania samoopalacza.
Czym jest dihydroksyaceton?
„Dihydroksyaceton, czyli DHA, jak się go powszechnie nazywa, to bezbarwny związek cukrowy stosowany w większości samoopalaczy” – mówi Mitchell. Może być otrzymywany syntetycznie lub z cukrów prostych występujących w burakach cukrowych lub trzcinie cukrowej. Ciekawostka: to jedyny składnik zatwierdzony przez FDA jako samoopalacz, dodaje Lam-Phaure. W produktach kosmetycznych można go znaleźć tylko w samoopalaczach, choć czasami jest również stosowany w procesie produkcji wina, zauważa Mitchell.
Jak działa dihydroksyaceton
Jak wspomniano, główną (czytaj: jedyną) funkcją DHA jest tymczasowe przyciemnienie skóry. Jak to robi? Czas na chwilę pobawić się w nerdy, bo wszystko zależy od reakcji Maillarda. Jeśli termin brzmi znajomo, to prawdopodobnie dlatego, że słyszałeś go na lekcjach chemii w liceum albo oglądając Food Network. Tak, Food Network. „Reakcja Maillarda to reakcja chemiczna, znana również jako brązowienie nieenzymatyczne – dlatego czerwone mięso brązowieje podczas gotowania” – wyjaśnia Lam-Phaure.
Wiemy, że porównywanie rozgrzanego steku do samoopalacza może wydawać się nieco dziwne, ale posłuchajcie. W odniesieniu do skóry, reakcja Maillarda zachodzi, gdy DHA wchodzi w interakcję z aminokwasami w białkach komórek skóry, powodując produkcję melanoidów, czyli brązowych pigmentów, wyjaśnia Lam-Phaure.1 To z kolei tworzy opaleniznę.
Warto wspomnieć, że reakcja ta zachodzi wyłącznie w naskórku, czyli najwyższej warstwie skóry, dlatego samoopalacz nie jest trwały.1 Gdy te opalone komórki złuszczą się, ciemniejszy odcień skóry znika. (Dlatego też złuszczanie jest kluczem do usunięcia DHA; więcej na ten temat za chwilę).
Często zadawane pytania
Czy DHA jest bezpieczny dla skóry?
Dihydroksyaceton, czyli DHA, został zatwierdzony w produktach samoopalających zarówno przez FDA, jak i Komitet Naukowy ds. Bezpieczeństwa Konsumentów UE.3 W 2010 r. ta druga organizacja stwierdziła, że w stężeniach do 10 procent DHA nie stanowi zagrożenia dla zdrowia konsumentów.4 Należy pamiętać, że FDA podkreśla, jak ważne jest, aby nie dopuścić do kontaktu DHA z ustami, oczami ani innymi obszarami pokrytymi błonami śluzowymi.5

Czy DHA jest szkodliwy?
Chociaż FDA zatwierdziła miejscowe stosowanie DHA w samoopalaczach i bronzerach, składnik ten nie jest dopuszczony do spożycia. Łatwo jest połknąć DHA, jeśli podczas korzystania z kabiny do opalania natryskowego nie zasłaniasz dokładnie oczu i ust.5 Jeśli więc zdecydujesz się na opalanie przez profesjonalistę, upewnij się, że masz zapewnioną odpowiednią ochronę.


Czas publikacji: 20 maja 2022 r.